sobota, 30 listopada 2019

TEST: Fujifilm XF 16-80 mm F4 R OIS WR – zoom do wszystkiego, ale nie do niczego


     Tym razem zapraszam na moje występy gościnne w Fotopolis. Opublikowałem tam test zooma Fuji 16-80 mm f/4 OIS - LINK

12 komentarzy:

  1. Czytalem ten test, jest jak wszystkie twoje testy "nieobiektywny" ale rzetelny i to mi sie podoba. Roger z Fotopolis oczekiwal czegos innego, ale ja sadze ze jest bardzo wielu fotografow-amatorow ktorzy tak jak ja nie wpadaja w orgazm czytajac 4500 lpm itd itp, bo i tak swoje zdjecia ogladaja albo na monitorze, albo drukuja na max A4 i tu jest szajs-egal ile tych elpeemow daje szklo, bo tego i tak na zdjeciu sie nie policzy. Wazne zeby ogolne wrazenia ze zdjec byly OK. Poza tym pamietam obiektywne testy ruskich obiektywow robione na testowych egzemplarzach szkiel gdzies na wystawie optyki w Bruksli i moje zdjecia niby tymi samymi obiektywami robione Praktika 4 i sadzac z napisu tymi samymi obiektywami co testowane. Moje zdjecia wypadaly bladziutko w porownaniu z testami. Jakos zawsze trafialy mi sie egzemplarze z poniedzialku :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Napisałem już o tym pod artykułem na Fotopolis, ale powtórzę: testy "cyferkowe" są OK, mogą dużo wnieść do naszej wiedzy o obiektywie (i w ogóle obiektywach), ale nie zawsze są dobrym podsumowaniem konkretnego szkła. "Błąd" może być w obie strony: dobry wynik w teście i słabo wyglądające zdjęcia albo odwrotnie.

      Usuń
  2. Osobiscie wole stary system testowania jak to bylo w przypadku obiektywow analogowych. Tablica "ostrosci" i tablica oddania barw.
    I wszystko bylo "jasne".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taki pobiezny test starcza i mi, ale ja nie porownywalbym starej techniki z nowa, bo to absolutnie rozne sprawy sa. Rozdzielczosc, ostrosc, odwzorowanie kolorow i rowniez mozliwosc obrobki w postprocessingu - to inny swiat niz dawne fotografowanie analogowe. Owszem, jak wydrukowac zdjecie to i wtedy i teraz masz na papierze jakies tam obrazki, ale porownywanie obecnych mozliwosci z dawnymi? No, nie wiem. Moim zdaniem moja nowa Octavia jest sto razy lepsza niz Mercedes z lat osiemdziesiatych, moje Canony tysiac razy lepsze od Praktik i Fedow z dawnych lat. To po prostu inny swiat, ogromny skok technologiczny i jakosciowy.

      Usuń
    2. Zdjęcia tablic testowych (i nie tylko ich) trzeba umieć ocenić. Gdy się nie umie, to bardziej przemawiają cyferki. Szczególnie, gdy ktoś podpowie, że 3,5 jest cacy, a 2,8 jest be. Niemniej i jedne, i drugie testy są potrzebne i przydatne.

      Usuń
    3. A co powiesz o tablicy uzywanej na Dpreview? Mi ona absolutnie wystarczy do oceny kamer, i poza tym mozna porownac rozne kamery ze soba i wychwycic wszystkie (przynajmniej dla mnie) wazne parametry.

      Usuń
    4. Którą tablicę DPReview masz na myśli?

      Usuń
  3. Studio comparsion scene, jak na przyklad tu:
    https://www.dpreview.com/reviews/canon-eos-m200-review/2

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A, do aparatów, to tak. Ale jej nie używają do testó optyki. Ani też nie publikują jej zdjęć w galerii zdjęć przykładowych. Bo pewnie nie fotografują jej.

      Usuń
    2. Aaa! To da sie zrobic zdjecie bez obiektywu? Nie wiedzialem, tej metody jeszcze nie znam! :-)

      Usuń
    3. Da się, da. Trochę mgliste będzie, ale cóż, sztuka na tym nie straci.
      Zdjęcia tej tablicy na DPR wykonywane są tylko przy okazji testów aparatów. I do każdego bagnetu mają jedno wybrane szkło - przeważnie standardową albo portretową stałkę. No, szkło czasem bywa inne niż to "standardowe".
      W sumie baza danych testowych obiektywów obejmuje tylko kilkanaście modeli, do tego używanych przy optymalnej przysłonie.

      Usuń
    4. Czyli najlepsze opisy swych produktow ma firma Lomo i jej podobne. Sprzet do lomografii - na 100% nic gorszego nie znajdziesz, gwarantujemy ci to! :-)
      Inne testy nie gwarantuja niczego, wiec raczej wiekszego sensu nie maja.

      Usuń