czwartek, 7 kwietnia 2016

Gdzie Łódź, a gdzie Hesja? – czyli miłe zakończenie targów fotograficznych

Fot: Sławomir Krajniewski
     Spokojnie, tegoroczne targi Film-Video-Foto jeszcze się nie kończą, trwają do soboty, ale ja zaliczyłem je już dziś. I co? No… dużo ciekawego sprzętu do oglądania to nie było. Czy mniej niż rok temu? – raczej nie, ale na pewno zmienił się asortyment. Więcej niż ostatnio było stoisk, które zainteresują filmowców. Kolejną dziedziną, która zdecydowanie się rozkręciła na łódzkich targach, było fotografowanie i filmowanie z powietrza. Dronów ci u nas dostatek…

     Z dużych producentów aparatów i obiektywów wystawiły się tylko Olympus i Sony. Inni byli reprezentowani przez dystrybutorów albo częściej przez sklepy. Poważnych nowości dużo nie było. Po raz pierwszy obmacałem toporną Tokinę 24-70 mm f/2,8 i znacznie delikatniejszego zooma Sony „GM” z identycznym zakresem i jasnością. 

     Znacznie ciekawszą, ale na razie jeszcze przedprodukcyjną nowością była szwajcarsko-polsko-koreańska szerokokątna stałka Irix 15 mm f/2,4. Na widzianych przeze mnie wcześniej zdjęciach produktowych prezentowała się ona wspaniale, a przy bezpośrednim kontakcie nic, a nic nie straciła. Już nie mogę się doczekać, gdy dorwę ją do testu. 
     W sumie opuściłbym targi może nie zawiedziony, ale na pewno nie w pełni usatysfakcjonowany, gdyby nie…
     No właśnie, skąd w nagłówku artykułu samoloty na zdjęciu? A stąd, że w drodze do samochodu, trochę przypadkiem przeszedłem przez Sukcesję, galerię handlową położoną naprzeciw MTŁ, po drugiej stronie alei Politechniki. A tam niespodzianka, i to jaka! Świeżo otwarta wystawa zdjęć samolotów Sławka „Hesji” Krajniewskiego. „Odloty Hesji” – ze 30 wspaniałych ujęć, super klatki jedna w drugą. Śpieszyło mi się do domu, ale nie było przebacz, musiałem dwukrotnie wszystkie je obejrzeć. A potem z tymi cudownymi obrazami w głowie pofrunąłem do Warszawy, starając się na autostradzie nie przekraczać prędkości przeciągnięcia F-16. 
     Wystawa w galerii będzie wisiała do 29 kwietnia, a w najbliższą sobotę w południe odbędzie się spotkanie autorskie ze Sławkiem, ale nie w galerii, a na targach Film-Video-Foto. Wpadnijcie, obejrzyjcie, bo naprawdę warto!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz