poniedziałek, 2 października 2017

Ale wymyślili! Zenit w parze z Leicą, czyli świat się śmieje.

Źródło: leicarumors.com
     Wiecie, wcale nie miałem zamiaru pisać o planowanym mariażu Pani Leiki z Panem Zenitem. Plotki sobie chodziły, ale jakoś mnie nie ruszały. Do dziś.
     Właśnie zajrzałem do portalu leicarumors.com, gdzie trafiłem na opublikowane dziś potwierdzenie wcześniejszych plotek. Ale to pestka. Z fotela na podłogę zrzuciły mnie dwa zdania komentarza.

     Po primo: Zenit D1 (tak się podobno będzie nazywał ten małoobrazkowy bezlusterkowiec) ma być LIMITOWANĄ WERSJĄ LEIKI (M9). Koniec świata, Zenit robi za Leikę dla snobów!
     Secundo po primo: owa LIMITOWANA wersja Leiki będzie od niej droższa, o… Nie, nie będzie droższa, będzie tańsza. O 30 %. Nie wiem jak wam, ale mi kojarzy się to nieodparcie z ekonomią polityczną socjalizmu. Pewnie Oskar Lange potrafiłby to jakoś mądrze wytłumaczyć…

7 komentarzy:

  1. Historia lubi się powtarzać, nie? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agencja Novosti donosi, że rozliczenia między Leicą a Zenitem będą dokonywane w rublach transferowych :-)

      Usuń
  2. Podobnie jest z Panasonic DMC FZ1000 i Leica V-Lux. Aparat ten sam a roznica ok 500€ na korzysc Panasonica. Z akku do nich podobnie, Panasonic ok 50€, Leica ok 80€

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Święta racja, Panasonic. Zresztą od bardzo dawna współpracujący z Leiką - w latach 90-tych już mieli "wspólne" kompakty. A wcześniej była Minolta. Z tym że w tym wypadku technologia przepływała w obydwu kierunkach.

      Usuń
  3. No, jeszcze wcześniejsza historia też lubi. Wczesne Zenity były modyfikacją dalmierza Zorki. A Zorka była równiutko zerżnięta z Leiki II. Tak że nie pada daleko jabłko od jabłoni.
    Rysunek Marka Raczkowskiego: dwóch policjantów stoi nad rozebranym człowieczkiem- "Wszedł pan dwa razy do tej samej rzeki!" "A co, nie można?"

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz ruscy zerżną Leikę na legalu. W zamian wesprą ją w zakresie optyki, jakimiś Zenitarami.

      Usuń
    2. Siadamy w fotelu i wyjmujemy popcorn.

      Usuń