sobota, 7 sierpnia 2021

W Olympusie całkiem cicho? Skądże!

      Racja, nie w Olympusie, a w OM Digital Solutions. Ale skoro na sprzedawanych aparatach nadal widnieje logo Olympusa… No właśnie, jeszcze tam jest, ale ma zniknąć. Czy raczej znikać. Powoli i stopniowo. Podobno proces znikania zaplanowany jest na okres kilku lat.
     Ciekawe, czy zamiana logotypu będzie następowała na bieżąco, czyli tylko wraz z wchodzeniem na rynek nowych modeli? Myślę, że to drugie. Znaczy, nie wystąpi sytuacja, gdy któraś kolejna partia aparatu / obiektywu, będzie już sygnowana OM DS zamiast Olympusem. 

      Informacja o zamianie logo pojawiła się jednocześnie z przeciekami o bliskich premierach sprzętowych. Stąd moje podejrzenie, że nowy aparat oraz nowy obiektyw już nie będą Olympusami.
     Aparat ma być następcą E-M1X, ale posiadającym formę E-M1 III. W sumie oznacza to utrupienie giganta, i umieszczenie w linii jednego tylko modelu flagowego. Wow!, że też nie wpadli na to od początku. Tak, „wow!” – przecież OM Digital Solutions od dawna zapowiada „premierę wow!”. To chyba ma być ta.

     To o aparacie, a ma się jeszcze pojawić obiektyw, podobno pionier całej serii szkieł. Niby zwykła stałka, ale wygląda na to że wymyślona wedle nowej koncepcji. Po pierwsze ma mieć światło f/1.4. Tego w Olympusie m4/3 jeszcze nie grali. Jego (te jaśniejsze) stałki – tak, nowe szkło nie będzie zoomem – miały otwór f/1.8-2 albo f/1.2. Tu wchodzi nowa liczba, i tylko ciekawe czy jest to zamiana / przesunięcie z f/1.8 na f/1.4 i zapowiedź modeli f/1, czy nowa seria ma współistnieć z bieżącymi?
     Po drugie, obiektyw ma mieć ogniskową 20 mm. To też nowe podejście, gdyż Olympus i Panasonic zasadniczo, poza nielicznymi wyjątkami, nie powtarzały nawzajem ogniskowych swoich obiektywów. A „dwudziestka” jest przecież u Panasa „od zawsze”. Racja, ona ma światło f/1.7, więc o żadnym powtórzeniu nie będzie mowy. No i bardzo życzyłbym sobie napędu AF mniej prymitywnego niż w lumixowym szkle.

     Bardzo liczę, że informacje o nowych premierach okażą się prawdziwe. Nawet jeśli kosztem ma być zniknięcie logo Olympusa…

4 komentarze:

  1. Przydała by się OM D nowa matryca ... Aktualne mają swoje lata. Firma powinna stanąć na dwóch nogach. Powinni wejść w średni format jak Fuji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z nową matrycą to będzie ciężko. Aktualne mają zagęszczenie piksli takie jak ca. 80 Mpx w FF, więc wiele się już nie wydusi. OK, BSI by coś pomogło, ale ktoś (Sony, znaczy) musi to sprzedać Olympusowi.
      Średni format? Najpierw niech się ustabilizują w m43.

      Usuń
  2. Tylko że ten efekt "WOW" jakoś mi nie pasuje to wersji E-MX1 w korpusie z EM-1 III.
    No bo tak, pozostanie ta sama matryca, z tym samym procesorem.Co mogą zmienić ? Mogą dać nowy wizjer z większą rozdzielczością i szybkością odświeżania.
    Mogą jeszcze dać nowy wyświetlacz z większa liczba pikseli.
    Mogą udoskonalić oprogramowanie ... może nowe AI ?
    Ale to dalej zwykła ewolucja ...

    Dla mnie "WOW" kojarzy się z przełomem, jakimś zupełnie nowym otwarciem, etapem.

    Tym bardziej że OM DS jest chyba w tej chwili jedyną firmą w branży stojącą na jednej nóżce.

    Nadchodzą ciekawe miesiące.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na otwarcie, czy nowy etap nie ma co liczyć. Tak jak napisałem poprzednio: najpierw trzeba ustabilizować sytuację. Potem można zacząć myśleć o rozwoju.
      Też wolałbym by WOW dotyczyło czegoś innego niż E-M1X w skórze E-M1 III. Może pojawi się nowy PEN-F? On może być dobrą bazą do efektownych eksperymentów. Byle udanych!

      Usuń