Testy, opisy, nowości sprzętowe, co się szykuje i co o tym wszystkim myślę. Bez autocenzury...
niedziela, 31 grudnia 2023
Antypremiery, czyli było, i nie ma
środa, 13 grudnia 2023
TEST: Canon EF 50 mm f/1.4 USM. Nadal w formie.
niedziela, 10 grudnia 2023
I Laowa umie w autofokus
czwartek, 16 listopada 2023
A jednak jest długa! Sigma 70-200mm F2.8 DG DN OS | Sports
środa, 15 listopada 2023
TEST: mam fazę na „pięćdziesiątki” – Canon RF 50 mm f/1.8
środa, 8 listopada 2023
Łubu dubu! Sony walnęło globalnie.
czwartek, 2 listopada 2023
Trzy nowe zoomy Canona. Bardzo różne zoomy.
czwartek, 5 października 2023
Jeden mały, jeden duży – dwa nowe zoomy Sigmy
Natomiast jeśli chodzi o drugi, ten duży, to – też zgodnie z zapowiedziami – pojawiła się tylko informacja o mocno zaawansowanych pracach na nim. A, i zdjęcie, które najwięcej nam mówi o nowym szkle. Konkretnie, to o Sigmie 70-200 mm F2.8 DG DN OS ǀ Sports. Zresztą ta nazwa też sporo wnosi.
czwartek, 28 września 2023
TEST: Canon RF 85/1.2 DS – i cóż że za ciężki?
wtorek, 12 września 2023
Panasonic Lumix G9 II – nie samą detekcją fazy cyfrówka żyje
sobota, 2 września 2023
TEST: Nikkor Z DX 18-140 mm – szkiełko w sam raz
czwartek, 24 sierpnia 2023
Wakacje, wakacje… nic się nie dzieje
czwartek, 8 czerwca 2023
Astroszkło jak się patrzy! Sigma 14mm F1.4 DG DN | Art
środa, 31 maja 2023
TEST: Canon RF 70-200mm F2.8L IS USM – zróbmy to inaczej!
środa, 24 maja 2023
środa, 10 maja 2023
Nikon Z8 – luka zapełniona. I to solidnie!
poniedziałek, 24 kwietnia 2023
Moim okiem: Canon EOS R6 – rześki staruszek
wtorek, 18 kwietnia 2023
Powoli, ale do przodu – Nikkor Z DX 12-28 mm f/3.5-5.6 PZ VR
Tym razem zoomie szerokokątnym, ładnie uzupełniającym linię niepełnoklatkowych Nikkorów Z oraz vlogocentrycznego Nikona Z30. To za sprawą zelektryfikowanego napędu zooma, co pozwala zmieniać ogniskową nie tylko pierścieniem na obiektywie płynniej niż „ręcznie”, ale też przyciskami albo zdalnie – z aplikacji albo bluetoothowym sterownikiem.
Zakres ogniskowych zapewnia możliwość korzystania z kątów widzenia od górnego skraju zakresu UWA (okolice małoobrazkowych 18 mm), do początków standardu (małoobrazkowe prawie 43 mm).Obiektyw jest stabilizowany (skuteczność 4,5 działki, czyli bez rewelacji), uszczelniony, malutki, waży zaledwie 205 gramów, potrafi ostrzyć już od 19 cm, a przy tym ma wewnętrzne zarówno ustawianie odległości, jak ogniskowej.
Cena nie zabija (oficjalnie 2000 zł), choć dla amatora to suma niemała. W sumie, ten Nikkor to miły i potrzebny drobiazg!